piątek, 10 sierpnia 2007

W gorach...

... w Co. Wicklow, przepiekne miejsce w Irlandii, z nasza urocza coreczka :)



Tak wogole to zostalo nam jeszcze tylko 6 dni do wyjazdu. Juz nie mogesie doczekac, tymbardziej, ze pogoda w naszym miescie mnie dobija. Od okolo 2 miesiecy, to moze ze 3 dni nie padalo. Oby tylko w Polsce bylo ladnie... ech

środa, 8 sierpnia 2007

Fotka



... a tu kolejna odslona naszego Szkrabika :)

wtorek, 7 sierpnia 2007

Wakacje tuz, tuz





Jak widac powyzej Kingusia juz powoli zaczyna sie szykowac do wyjazdu na wakacje, jednoczesnie te zdjecia zostaly zrobione zaledwie pol godzinki temu. Oczywiscie kucyki, ktore udalo mi sie zrobic, nie pobyly dlugo, bo Kinia za doslownie chwilke po zrobieniu fotek, pozbyla sie sprytnie wszytskich gumeczek :)

Polecam...

... wreszcie wolne, choc nie na dlugo, bo jutro znow do pracy.

A wlasnie na wolne dni polecam niedaleka podroz (dla tych co mieszkaja np. w Co. Kildare i Co. Wicklow) w miejsce zwane Sally Gap. Jest to przełęcz, której nazwa pochodzi od „Saddle Gap” czyli Przełęcz w Siodle (Przełęcz Siodła). Jest to jedno z najważniejszych skrzyżowań dróg wiodących przez góry, a jednocześnie najwyżej w Irlandii położone skrzyżowanie. Przebiega przez nią droga łącząca wschodnie wybrzeże w hrabstwie Wicklow z równinami na zachodzie. Sally Gap leży na wysokości 530 metrów nad poziomem morza, otoczone przez szczyty Kippure, Djouce, Tonduff, Corrig. Jesienią jednym z najpiękniejszych widoków w Irlandii są ogromne połacie fioletowych wrzosów. Największe wrażenie robią wrzosowiska w Górach Wicklow, najładniejszy widok na nie jest właśnie z Sally Gap. W tym rejonie jest wiele ciekawych pozostałości geologicznych. W czasie kształtowania się powierzchni i ruchów lodowca na tym terenie powstało wiele dolin i klasycznych jezior polodowcowych przypominających nieco polskie Morskie Oko. Tu swój początek biorę rzeki wschodniego wybrzeża, w tym i najbardziej znana rzeka Liffey, płynąca jako mały strumyk. Na tutejszym terenie znajdują się również ogromne torfowiska z bardzo rozbudowaną szatą roślinną, a także licznym ptactwem co powoduje, że jest to teren znakomity dla ornitologów. Niegdyś Sally Gap był ważnym szlakiem handlowym. Transportowano tu produkty, głównie rolne, z równin Leinsteru do portów w Arklow i Wicklow, a dalej statkami do Anglii. Był to również ważny szlak handlu niewolnikami w czasach najazdów wikingów. Rejon Sally Gap był do czasów Wielkiego Głodu znacznie bardziej zamieszkały niż obecnie. Dzisiaj przełęcz, jak i większa część gór leży w granicach Parku Narodowego Gór Wicklow. Droga wiodąca przez Sally Gap jest najwyżej położoną drogą publiczną. Została ona wybudowana przez żołnierzy angielskich. Inna jej nazwa to Military Road. W tych rejonach niegdyś ukrywało się wielu zbiegów i rebeliantów. Jak głoszą lokalne legendy, często w tym miejscu, zwłaszcza nocą można usłyszeć maszerujących żołnierzy. Wedlug lokalnej legendy w tym miejscu zmarl Sw. Patryk i z niego zostal zabrany do raju na bialym rumaku.

Na krzyżówce Sally Gap wybieramy drogę na Roundwood niebawem docieramy do malowniczego jeziorka Lough Tay. Często nazywane jest ono „Jeziorem Guinessa”. Patrząc z jednego z brzegów, przypomina szklankę ciemnego piwa uwieńczoną gęsta pianą na wierzchu.

niedziela, 5 sierpnia 2007

Plac zabaw

Wczoraj Kinia byla z tata na placu zabaw w Naas, niestety sami, bo ja pracowalam od 8 do 15. Co gorsze, jutro jest bank holiday i tez pracuje, tylko, ze tym razem od 8 do 18 :(
... ale juz niedlugo odbijemy sobie wszyscy, bo 16 sierpnia jedziemy do Polski, a juz 19 w sobote bedziemy nad morzem. To na pewno dobrze nam zrobi :)
A jesli chodzi o wakacje, to w tym roku wybieramy sie ponownie w to samo miejsce, tam gdzie w zeszlym roku :)



Wiecej informacji o tym osrodku w Sianozetach mozecie zobaczyc >>tutaj<<. Polecamy go z roznych wzgledow, m.in. dlatego, ze odleglosc do morza, to tylko 10 metrow !!!



czwartek, 2 sierpnia 2007

Witamy

Witamy serdecznie na naszym blogu, gdzie w wolnym czasie bede cos pisac, ale przedewszytskim, bede zamieszczac zdjecia naszej kochanej coreczki Kingi :)


Kinga urodzila sie w Dublinie 17 maja 2005 roku, jest kochanym szkarbikiem, ktory znaczy dla nas wiecej niz nam sie wydaje...